Kolejna pula wątpliwości przypada w udziale listom motywacyjnym. Pisać czy nie pisać? A jeśli pisać, jakich błędów nie popełniać? Klienci często pytają, jak właściwie powinien wyglądać taki list. Dzielę się przemyśleniami.

1.Zachowaj odpowiednią strukturę

Pamiętaj o klasycznych elementach tego dokumentu takich jak: dane adresata, data, nagłówek, wstęp, rozwinięcie i zakończenie, własnoręczny podpis.

2. Dostosuj język do branży i kultury organizacyjnej podmiotu, do którego aplikujesz

Formuła standardowa zrobi dobre wrażenie na przykład w instytucjach publicznych, branżach administracyjnych, finansowych, prawnych. Przekaz niestandardowy zwróci uwagę rekrutera czy pracodawcy w start-upach czy w branżach kreatywnych, gdzie preferowane jest myślenie nieszablonowe, kreatywność i otwarty umysł.

3. Dostosuj treść do oferty

Po co narażać swoją kandydaturę na niedopasowanie czy niekompetencję? Zadbaj o to, aby przekaz wyróżniał Cię, a osoba czytająca miała poczucie, że to właśnie Ty posiadasz właściwą motywację, potrzebne kompetencje i to wszystko, czego poszukuje dana firma. Zwróć uwagę odbiorcy na to, co zyska zespół. wybierając akurat Ciebie.

4. Unikaj przepisywania CV

Choć to może wydać się trudne, postaraj się nie powielać informacji, które już zaprezentowałeś w cv. List motywacyjny ma przede wszystkim pokazać Twoją motywację do podjęcia pracy. Dobrą praktyką jest ponowne przeczytanie ogłoszenia, które wybrałeś, przeanalizowanie go i odpowiedzenie na pytanie, co takiego uruchomiło Twoją motywację do wyboru właśnie tego pracodawcy i wysłania aplikacji akurat w to miejsce.

5. Kiedy pisać list motywacyjny?

Zawsze, gdy jest to jasno sformułowane w ogłoszeniu, na które aplikujesz. Często bowiem list motywacyjny traktowany jest jako wymóg formalny i jeśli kandydat nie spełni tego parametru, jego kandydatura może być odrzucona. Jeśli w ogłoszeniu nie widzisz informacji o przesłaniu listu, wówczas wybór należy do Ciebie.